***ROK 2017 *** 12 czerwiec ***
Siedzę przed komputerem i czeka mnie najtrudniejsza rzecz .Musze powiedzieć moim fanom , że wyjeżdżam .
-Nagram filmik... niee... Mam ! Zrobię twitcama .
Włączyłam stronę i usiadłam wygodnie w moim ciemnym pokoju .
- Hej ludzie ciesze się że dopiero włączyłam , a już jest ponad 200 wejść . Mam dla was przykrą wiadomość .Gdyż za miesiąc wyjeżdżam i z naszego spotkania w lipcu nici . Bardzo was przepraszam . Wyjeżdżam do Londynu z Bell . Poznaliście ją nie ? Była w filmikach an vine.
Na twitcama zaczęły wpływać pytania
"Dlaczego wyjeżdżasz ?"
" Obiecaj że się spotkamy "
i wiele innych .
-Słuchajcie bardzo mi przykro że się nie spotkamy ,ale jakoś postaram się z wami umówić . Wyjeżdżam bo chcę ,a nie muszę . Jadę do mojego wymarzonego miasta .Niestety na dzisiaj to juz tyle . Do zobaczenia .
Wylogowałam się z twitcama i wróciłam do powtarzania chemii .Jutro mam sprawdzian .
Powtarzałam aż do 20 ,a potem oglądałam nowy odcinek mojego serialu Glee i gdy on się skończył włączyłam vive . Na której leciała stara piosenka One Direction "Little Things " . Moich rodziców nie było bo poszli na miasto więc zaczęłam się drzeć na cały głos
" Your hand fits in mine like it's made just for me
But bear this in mind it was meant to be.
And I'm joining up the dots with the freckles on your cheeks.
And it all makes sense to me.
I know you've never loved the crinkles by your eyes, when you smile.
You've never loved your stomach or your thighs.
The dimples in your back at the bottom of your spine.
But I'll love them endlessly......"
Gdy wypowiedziałam słowa "But you're perfect to me."
Do domu weszła moja mama .
-Ej Stella mam coś dla ciebie .
- Co co co ?!
Wyleciałam z pokoju .
- Tato zaraz przyniesie .
- Ale co ???
- No zobaczysz .
Pa 5 minutach do domu wszedł mój tato .
-Masz -podał mi futerał na gitarę
- Kupiliście mi gitarę ?
- Nom
- Dziękuje -wykrzyknęłam i pobiegłam do pokoju .
Usiadłam na podłodze i zabrałam się za gitarę ...
'Zabrałam się za gitarę' hahahha lov <3
OdpowiedzUsuń